History of the red dress.

Hi !

Dzisiejszy post dotyczyć będzie mojej ulubionej sukienki, którą kupiłam przez przypadek w H&M w czerwcu. Zacznę od początku.
18 czerwca wraz z Radkiem (moim chłopakiem) szliśmy na ślub jego siostry. Akurat tak się złożyło, że na tydzień przed weselem wróciliśmy dopiero z wakacji i zostało mi tylko 7 dni na znalezienie sukienki ! 
W pośpiechu dzień po dniu odwiedzałam wszystkie możliwe sklepy w Poznaniu ale nigdzie nic nie mogłam znaleźć. Na dwa dni przed uroczystością, chodząc po raz kolejny po galeriach , zmęczona i zniechęcona zajrzałam ostatni raz do H&M i wzięłam pierwszą lepszą sukienkę z brzegu, aby ją przymierzyć. Na wieszaku wyglądała bardzo przeciętnie, żeby nie powiedzieć nieciekawie. Ale przymierzyłam ją i  jak się okazało był to strzał w dziesiątkę ! 
Prosta , klasyczna i można by powiedzieć że sukienka w sobie nic nie ma, lecz ja ją uwielbiam - właśnie za jej prostotę (i kolor !). W dodatku możną ją założyć do wszystkiego : na wesele, na zakupy, na wyjście wieczorne, do marynarki, do sweterka - jest po prostu uniwersalna. A oto parę zdjęć sukienki:

Sukienka/Dress - H&M


Powyżej z Radkiem.
torebka/bag - rexona (kupiona jako kosmetyczka)
bransoletka/bracelet - Apart
Kwiat we włosach/flower in hair - H&M
Szal - nie pamiętam ;)



Powyżej sukienka połączona z marynarką i dużą torebką do tego okulary i mamy idealny zestaw na wyjście np do miasta.
Marynarka/jacket - Kaskada
Torebka/bag - allegro
Okulary - sh



Sukienka również przydała się do sesji zdjęciowej przy operze w Poznaniu. *Fot. Zuzanna Wujczak.
Buty/boots - Mauros
Korale/beads - Bijou Brigitte

I co sądzicie o sukience? Tak jak pisałam wcześniej jest prosta, klasyczna i za to ją uwielbiam ! Mam pełno pomysłów na połączenie jej jeszcze z innymi zestawami ale na razie jest troszkę za zimno ;)

What do you think about this dress?

Do następnego !

0 comments:

Post a Comment